2020-03-26

Strategia nawadniania

Transpiracja jest jednym z najważniejszych procesów fizjologicznych zachodzących w roślinie dzięki któremu wywoływany jest transport wody oraz składników mineralnych w wiązkach przewodzących w roślinie, które są dostarczane do wszystkich jej organów począwszy od wierzchołka rośliny a kończąc na owocach. Proces ten zależy od wielu czynników klimatycznych ale również i kondycji rośliny min. systemu korzeniowego ponieważ transport w roślinie jest również wywoływany przez parcie korzeniowe. Zdrowy, dobrze rozbudowany system korzeniowy pozwala na dostarczenie wody i składników mineralnych w ilościach niezbędnych roślinie do prawidłowego funkcjonowania a co za tym idzie optymalnego plonowania.

W większości upraw odmiany Maluno system korzeniowy jest w dobrej kondycji, do czego też przyczyniła się dobra siła wzrostu tej odmiany, która stymuluje wzrost korzeni niezależnie od zastosowanej podkładki. Wiele zalet tej odmiany nie zwalnia nas jednak z prowadzenia odpowiedniej strategii nawadniania. Pewne błędy popełniane w okresie lata nie będą stanowiły dużego problemu dla systemu korzeniowego. Jednak okresie wczesnej wiosny (deficyt światła) mogą w dużym stopniu utrudnić produkcję. Jednym z najczęstszych błędów w tym okresie jest nadmierne podlewanie roślin i / lub podlewanie o niewłaściwym czasie, tzn. zbyt obfite nawadnianie pod koniec dnia uprawowego i pozostawienie nadmiernie wilgotnych mat po zachodzie słońca. Pożywka zalegająca w macie powoduje tzw. podduszanie systemu korzeniowego i jego powolną destrukcję. Najczęściej nawadnianie jest rozpoczynane po uzyskaniu ok 100J/ cm² co jest prawidłowym zabiegiem. W sytuacji kiedy radiacja jest niższa wielu producentów rozpoczyna nawadnianie ok 2h po wschodzie słońca, co jest dość często pojawiającym się błędem w strategii nawadniania. Efektem takiego działania jak już wcześniej wspomniano jest powolna destrukcja systemu korzeniowego, która może się objawiać w różny sposób tj. więdniecie roślin, zrzucanie owoców czy nawet puste komory w owcach. Dzieje się tak ponieważ pomimo że w macie jest dużo pożywki występuje zjawisko suszy fizjologicznej tzn. pożywka nie jest dostępna dla roślin i nie mogą jej pobrać. W takiej sytuacji u roślin wywoływane są naturalne odruchy obronne, ograniczenie transpiracji i zamykanie aparatów szparkowych, co ma zapobiegać nadmiernej utracie wody (czego objawem może być więdnięcie roślin lub zrzucanie owoców celem odciążenia rośliny i dostarczenia niezbędnych makroelementów do wszystkich organów w roślinie). Może się również zdarzyć, że na złe nawadnianie wpłyną inne niewłaściwe nawyki lub nałoży się kilka czynników równocześnie co może tylko jeszcze pogłębić skutki.

Co zrobić w takiej sytuacji i jak zapobiegać negatywnym efektom błędnej strategii nawadniania? Po pierwsze to warto zwrócić uwagę kiedy roślina faktycznie pobiera pożywkę z maty i właściwie dostosować podlewanie do panujących warunków świetlnych. Jak już wcześniej wspomniano transpiracja czy transport w roślinie jak i wszystkie pozostałe procesy fizjologiczne są wywoływane przez fotosyntezę, której głównym czynnikiem jest światło i to na nie należy zwrócić uwagę. Strategia nawadniania musi być dostosowana do ilości światła dostępnego dla roślin. Przeanalizujmy czy dawki które podajemy nie są za małe lub za duże.

 

W obecnym okresie bardzo ważnym czynnikiem dla odmiany Maluno jest podlewanie poranne. Warto zwrócić uwagę na ilość dostępnego światła, dlatego często bywa że w okresie deficytu należy rozpocząć podlewanie odpowiednio później niż normalnie (może się zdarzyć że nawet i 3 godziny po wschodzie słońca lub więcej).